Fot. KPP Ryki

Sąd Rejonowy w Rykach zdecydował, że najbliższe trzy miesiące 59-latek z powiatu ryckiego spędzi w areszcie. Mężczyzna podejrzany jest o znęcanie się nad żoną. Będąc pod działaniem alkoholu wyzywał żonę oraz uderzał po całym ciele. Ponadto przyłożył do jej szyi szablę grożąc pozbawieniem życia.

W piątek zgłosiła się do nas 60-letnia mieszkanka powiatu ryckiego, która powiadomiła o przestępstwie znęcania. Zgłaszająca opowiedziała co ją spotkało w ostatnim czasie ze strony jej męża.

Zgromadzone materiały sprawy wskazują, że 59-letni mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad swoją żoną zarówno fizycznie jak i psychicznie. Do przemocy miało dochodzić, gdy 59-latek był pod działaniem alkoholu. Wtedy  wielokrotnie wszczynał awantury domowe, podczas których wyzywał pokrzywdzoną słowami wulgarnymi i powszechnie uznanymi za obelżywe, wyganiał ją z domu i popychał. W nocy z czwartku na piątek doszło do zdarzenia, które skłoniło zawiadamiającą do zgłoszenia się na policję. Jak się okazało jej mąż tej nocy szarpał ją, uderzał, a na koniec przyłożył do jej szyi szablę grożąc jej pozbawieniem życia.

Policjanci zatrzymali 59-latka, który usłyszał od prokuratora zarzuty fizycznego i psychicznego znęcanie się nad żoną. Następnie sąd po analizie akt postępowania, przychylił się do policyjnego oraz prokuratorskiego wniosku i postanowił zastosować wobec podejrzanego izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres najbliższych 3 miesięcy.

Zgodnie z kodeksem karnym znęcanie się nad osobą najbliższą jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 5.

Każdy ma prawo bronić się przed osobą, która krzywdzi. Osoba krzywdzona ma prawo złożyć na Policji lub w prokuraturze wniosek o wszczęcie postępowania karnego wobec osoby, która stosuje przemoc. Sąsiedzi, czy też znajomi osób doznających przemocy również powinni reagować. Ważne jest, aby nie pozostać obojętnym i w porę przemoc. Jeżeli wiemy, że osobie z naszego otoczenia dzieje się krzywda, nie czekajmy, o swoich przypuszczeniach powiedzmy policjantom lub też pracownikom instytucji pomocowych.

aspirant Łukasz Filipek